El Pais o sprawie Batyr’a Annaieva
© mukhtarablyazov.org 10.04.2014

Hiszański dziennik El Pais opublikował artykuł o obywatelu Ukrainy, sprawa przypomina proces Aleksandra Pavlova, byłego szefa ochrony i kierowcę Mukhtara Ablyazova. Jednak rozstrzygnięcie różni się od werdyktu w sprawie obywatela Kazachstanu, Pavlova.

Hiszpański Sąd Najwyższy, Audiencia Nacional (plenum Izby Karnej) finalnie odrzucił wniosek o ekstradycję obywatela Ukrainy, Batyra Annaieva do Turkmenistanu. Annaiev oskarżony był o próbę wręczenia łapówki. W pierwszej instancji, 3 lutego 2014 sąd – a dokładnie ten sam drugi wydział, który zajmował się sprawą Aleksandra Pavlova - zatwierdził ekstradycję. Później obrona wniosła odwołanie – analogicznie jak w sprawie A. Pavlova.

Jednak w przypadku Annaieva poprzedni werdykt został odrzucony ze względu na ryzyko tortur w razie ekstradycji. Autor artykułu przywołuje opinie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, Parlamentu Europejskiego, i Zgromadzenia Ogólnego ONZ, oceniające Turkmenistan jako jedną z najostrzejszych i najbardziej zamkniętych dyktatur świata. 

Turkmenistan, jak wiadomo, to kraj nieporównywalnie bardziej represyjny niż Kazachstan. Mimo to, trzech sędziów drugiego wydziału Izby Karnej Audiencia Nacional (Concepción Espejel - przewodnicząca, Ángel Hurtado i Clara Bayarri) w pierwszej instancji zagłosowało za ekstradycją. Sędzia Ángel Hurtado, który był sprawozdawcą i autorem uzasadnienia określił wtedy Turkmenistan jako „demokrację opartą o zasadę podziału władz”. Sędziowie uznali wówczas także gwarancje władz turkmeńskich o woli dobrego traktowania więźnia za wystarczające. A.Hurtado orzekał także w sprawie Pavlova i do końca popierał ekstradycję.

Zmiana nastawienia sądu nastąpiła po tym jak Annaiev zmienił adwokatów. Nowy zespół w ostatniej chwili dostarczył do sądu wyroki trybunału w Strasbourgu (2007, 2008, 2010), w których ten zakazuje ekstradycji do Turkmenistanu, uznając, że byłoby to równoznaczne ze złamaniem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w obszarze zapobiegania torturom (art. 3). Adwokat Carlos Gómez-Jara skomentował, że nowy wyrok jest zgodny z linią jaką przyjęła w orzecznictwie Audiencia Nacional oraz z wiążącym charakterem wyroków ECHR odnośnie ochrony praw gwarantowanych w Karcie Praw Podstawowych UE.  W uzasadnieniu nowego werdyktu z 27 marca sąd podkreśla, że nie znalazł przekonujących dowodów, że Ukrainiec jest niebezpieczny.

Źródło: El Pais 

  • Reakcje świata