Zaproszenie do służby państwowej. Fragmenty książki Ablyazova
W 2002 roku – przebywając w więzieniu, Mukhtar Ablyazov napisał książkę „Poszukiwanie samego siebie“, która zresztą nigdy nie została wydana. Jej fragmenty cytowane są jednak w kazachstańskiej niezależnej prasie. Przedstawiony poniżej tekst to fragment pierwszego rozdziału książki.
Rozdział I „Top manager“
W październiku 1994 roku premierem Kazachstanu został Akezhan Kazhegeldin. W tym czasie byłem już znanym, osiągającym sukcesy biznesmen. Przed mianowaniem Kazhegeldina na stanowisko premiera często z nim rozmawiałem, przychodziłem do niego z różnymi pomysłami. We wrześniu 1994 roku na zjeździe kongresu przedsiębiorców wystąpiłem z krytyką budżetu państwa i zaproponowałem szereg działań w zakresie poprawy gospodarki kraju. W efekcie, tamtej jesieni, kiedy Kazhegeldin został premierem, otrzymałem od niegoszereg propozycji podjęcia pracy w służbie państwowej. Pierwsza propozycja dotyczyła objęcia przeze mnie kierownictwa Głównej Inspekcji Podatkowej Republiki. W tym czasie wchodziła ona w skład Ministerstwa Finansów, i stanowisko głównego inspektora podatkowego automatycznie przewidywało status wiceministra finansów. Ja jednak odmówiłem. Odrzuciłem też propozycję stanięcia na czele Narodowego Banku Oszczędnościowego. Wobec czego na jego czele stanął Zeynulla Kakimzhanov. Następnie zaproponowano mi przewodnictwo we właśnie utworzonej Krajowej Komisji Papierów Wartościowych. Dałem się namówić i praktycznie zgodziłem. Od razu została podpisana uchwała rządu w sprawie mojej nominacji. Jednak po namyśle, następnego dnia zrezygnowałem. Kazhegeldin był mocno wzburzony, powiedział, że go zdradziłem. Ja jednak znalazłem się w trudnej sytuacji: menedżerowie z którymi rozpoczynałem swoje interesy oświadczyli, że jeśli odejdę ze spółki, oni również odejdą. Ludzie nie chcieli pracować pod innym kierownictwem. Firma, którą z takim trudem stworzyłem, mogła się po prostu rozpaść, dlatego nie przyjmowałem propozycji rozpoczęcia pracy w służbie państwowej. W porywie gniewu Kazhegeldin powiedział mi, żebym się do niego nie zwracał, że on w niczym mi nie będzie pomagać. Przestałem przychodzić do Kazhegeldina, chociaż on podczas przypadkowych
Gdybym odmówił, grożono mi problemami w moich interesach.
spotkań nadal próbował mnie namówić do pracy w rządzie. Te namowy stały się częstsze na początku 1997 roku. Wtedy proponowano mi objęcie kierownictwa policji podatkowej w republice. W latach 1995–96 intensywnie byłem prześladowany przez policję podatkową, która na polecenie Nazarbayeva starała się „wypchnąć” mnie z branży cukrowniczej. Musiałem się pożegnać z interesami w tej branży. Nie mógłbym stać na czele organu represyjnego, który jeszcze wczoraj prześladował mój biznes, a dziś sam miałbym prześladować innych biznesmenów. Oczywiście, znowu odmówiłem…
Tymczasem w rządzie katastrofalnie brakowało ludzi myślących w kategoriach rynkowych, którzy samodzielnie potrafiliby podejmować decyzje. Postanowiono ściągnąć ich ze świata wielkiego biznesu. W systemie służby państwowej rozpoczął się okres fali młodej kadry zarządzającej. Na początku 1995 roku Sauat Myntbayev został mianowany na stanowisko wiceministra finansów (przedtem był zatrudniony jako wiceprezes KKB, był akcjonariuszem KKB). W 1996 roku na czele „Kazakhtelekom” stanął Serik Burkitbayev (protegowany KKB), w listopadzie 1996 roku na stanowisko szefa RGP „Kazakhstan Temir Zholy” został mianowany Erkin Kaliyev, też kandydat KKB. Kierownikiem upadłej Spożywczej Korporacji Kontraktowej został mianowany mój partner biznesowy Nurlan Smagulov, prezes firmy „Astana-Motors”. Stawało się jasne, że nie zostawią mnie w spokoju. To już nie przypominało zaproszenia, lecz bardziej żądanie podjęcia pracy w służbie państwowej. Gdybym odmówił, grożono mi problemami w moich interesach.
Więcej na temat
-
09Wspólny cel – demokracja. Pierwsze spotkanie ODF z Mukhtarem Ablyazovem
sty -
17Wyborcza: Mukhtar Ablyazov jak Chodorkowski
cze -
16Le Monde: ONZ zaniepokojone losem kazachstańskiego dysydenta zatrzymanego we Francji
cze -
14Francja ekstraduje Ablyazova na żądanie Moskwy. Mediapart o sprawie kazachskiego dysydenta
mar -
14Francja ekstraduje Ablyazova na żądanie Moskwy. Mediapart o sprawie kazachskiego dysydenta
mar
Powiązane galerie
Powiązane publikacje
- Kazachstan zaprzecza zastrzeżeniom ONZ, UE i OBWE dotyczącym praw człowieka (.pdf, 0.3 MB)
- Szokującą decyzją rząd francuski nakazuje ekstradycję kazachstańskiego dysydenta Mukhtara Ablyazova do Rosji (.pdf, 0.43 MB)
- Raport: Analiza dokumentów w sprawie Mukhtara Ablyazova (.pdf, 0.38 MB)
- Kazachstan: sterowane wybory w warunkach tłumienia opozycji (.pdf, 0.15 MB)
- Raport: Sprawa Mukhtara Ablyazova w Ukrainie (.pdf, 1.09 MB)