Nie tylko obawiamy się, że Ablyazov nie otrzyma sprawiedliwego procesu w Rosji i Ukrainie - istnieje realne ryzyko, że skończy ostatecznie w Kazachstanie, gdzie narażony jest na tortury i innych form znęcania się.

Wszystkie kraje muszą zapewnić, że ekstradycja nie skaże jednostkę na ryzyko prześladowań, tortur, nieludzkiego i degradującego traktowania. Hiszpania musi przyjąć wszelkie niezbędne środki w celu ochrony praw Pavlova i jego integralności fizycznej.

Prawa człowieka obcokrajowców nie są mniej ważne od praw obywateli. Powinniśmy sobie zadać pytanie: czy skazalibyśmy własnego obywatela na taki los?

Kazachstan prześladuje oponentów reżimu wykorzystując prawne mechanizmy międzynarodowej policji kryminalnej.

Francuskie władze powinny chronić Ablyazova przed zmuszeniem go do powrotu do Kazachstanu lub innego kraju, gdzie mógłby doświadczyć ryzyka przymusowej deportacji. Kazachstan jest znany z więzienia krytyków reżimu po ich niesprawiedliwych procesach oraz ze złego traktowania osób zatrzymanych.

Istnieje ryzyko, że w przypadku ekstradycji na Ukrainę, Ablyazov zostanie przekazany Kazachstanowi, gdzie zetknie się z niesprawiedliwymi zasadami prowadzenia procesu, możliwymi torturami oraz innymi przykładami okrutnego traktowania.

Władze francuskie muszą starannie rozważyć wszystkie wątpliwości w sprawie Ablyazova i mieć absolutną pewność, że nie zostanie on wysłany do kraju, w którym byłby narażony na prześladowania, a następnie załadowany na pokład samolotu i wysłany do Kazachstanu.

Kazachstan, kraj bogaty w energię, członek Rady Praw Człowieka ONZ, usiłuje uzyskać wpływy globalne, jednocześnie odnotowuje drastyczny spadek poszanowania wolności zgromadzeń, słowa i zrzeszania się. Kluczowa postać opozycji w kraju przebywa w więzieniu, a opozycyjne media są zamykane. Pojawiają się też oskarżenia o tortury w więzieniach i obawy o niesprawiedliwe procesy krytyków rządu. Tymczasem władze Kazachstanu wydały pogoń za Ablyazovem, który uzyskał azyl w Wielkiej Brytanii w 2011 roku.

Dochodzenie włoskiego rządu ujawniło rozległe zaangażowanie kazachskich władz w operację deportacji żony Ablyazova Almy Shalabayevey i ich 6-letniej córki, w ramach wywalenia z Rzymu wypchniętych do prywatnego samolotu, lecącego do Kazachstanu. Włoskie władze w tym miesiącu przyznały, że doszło do poważnych nieprawidłowości w procedurze deportacji i wycofały decyzję o wydaleniu.

Dla każdego państwa niedopuszczalne jest wywieranie presji i zaangażowanie obcej dyplomacji, która przekazując zniekształcone informacje, przyczyniła się do pośpiesznego wydalenia z Włoch kazachskiej matki i dziecka. Uważam również, że powinniśmy całkowicie gwarantować podstawowe prawa osób, przebywających w jakimkolwiek charakterze w naszym kraju.

Shalabayeva znajduje się w rękach kazachstańskich władz, które fabrykują zarzuty przeciwko politycznym oponentom i wszystkim związanym z nimi osobom. Kazachstan posiada także reputację kraju, który stosuje tortury, źle traktuje ludzi i przeprowadza okropnie nierzetelne procesy sądowe

Deportując Almę Shalabayevą i jej 6-letnią córkę, Włochy złamały międzynarodowe prawo; deportacja została przeprowadzona w pośpiechu i zgodnie z procedurą nieznaną naszym władzom politycznym. Uchylenie decyzji w sprawie deportacji nie zwalnia naszego kraju od obowiązku zagwarantowania bezpieczeństwa kobiecie i jej dziecku.

Imię bezprawnie deportowanej kobiety – Alma Shalabayeva, jej córki - Alua; kraj, do którego zostały wysłane, narażając je na niebezpieczeństwo, - to Kazachstan. I chociaż ten kraj niedawno został wybrany na członka tej Rady do spraw praw człowieka przy ONZ, wygląda na to, że potrzebna jest mu pomoc w sferze praw człowieka.

Mukhtar Ablyazov i Galymzhan Zhakiyanoy, liderzy opozycji z Demokratycznego Wyboru Kazachstanu zostali skazani na sześć i siedem lat więzienia - odpowiednio w lipcu i sierpniu 2002 roku, na podstawie politycznie umotywowanych zarzutów związanych z tak zwanym „nadużyciem władzy” oraz „sprzeniewierzeniem państwowych funduszy” . (…) PE wzywa władze Kazachstanu do przeprowadzenia niezależnego śledztwa w sprawie Sergei Duvanova oraz dwóch liderów opozycji Mukhtara Ablyazova i Galymzhana Zhakiyanoya oraz do upublicznienia informacji na ich temat.

Za pomocą Interpolu Kazachstan zintensyfikował wyłapywanie przeciwników politycznych zagranicą jako kryminalistów, fałszerzy dokumentów czy terrorystów. Nie może być tak, aby dyktator wysługiwał się służbami demokratycznych krajów dla rozprawy z polityczną opozycją.

Rząd [Kazachstanu] wybiórczo ściga przeciwników politycznych. Dwóch założycieli Demokratycznego Wyboru Kazachstanu zostało aresztowanych pod koniec marca. W okresie letnim odbył się proces, w którym obaj zostali skazani. Mukhtar Ablyazov, były minister energii został skazany przez Sąd Najwyższy na 6 lat więzienia (…). Organizacje międzynarodowe i rządy innych państw nie orzekając o winie lub niewinności obu pozwanych, skrytykowały czas działań rządowych. Aresztowania nastąpiły po roku od rzekomo popełnionych czynów, i zaledwie miesiąc po tym jak Ablyazov i Zhakiyanov założyli opozycyjny ruch.