Sprawa Paraskevich: Ukraina kontynuuje współpracę z Rosją i Kazachstanem w ściganiu uchodźców politycznych © mukhtarablyazov.org

Już w 2014 r. Czechy udzieliły Tatianie Paraskevich ochrony uzupełniającej i odmówiły Ukrainie oraz Rosji jej ekstradycji. Jednak w 2016 r. Ukraina i Rosja niemal równocześnie wysłały powtórne wnioski o ekstradycję Paraskevich. Istnieją powody, aby sądzić, że wytrwałość Rosji i Ukrainy jest spowodowana politycznym i nielegalnym wpływem Kazachstanu, który stoi za tym ściganiem. Tatiana Paraskevich jest oskarżona w ramach sprawy Mukhtara Ablyazova, która została uznana przez społeczność międzynarodową za umotywowaną politycznie. Już od kilku lat trwa polowanie reżimu kazachstańskiego na opozycjonistę Ablyazova i jego współpracowników, którzy uzyskali schronienie w Europie.

Ukraińska prokuratura już od dwóch lat nie może pociągnąć do odpowiedzialności ani jednego przedstawiciela reżimu Yanukovycha. Rosyjscy żołnierze biorą udział w działaniach bojowych na wschodzie Ukrainy. Na tym tle współpraca z Rosją i jej najbliższym sojusznikiem Kazachstanem w politycznej sprawie Ablyazova kompromituje nowe władze ukraińskie, które nie wykazują woli politycznej reformowania organów ścigania.

Obywatelka Rosji Tatiana Paraskevich jest dawną współpracownicą kazachstańskiego polityka opozycyjnego i biznesmena Mukhtara Ablyazova, który wcześniej kierował kazachstańskim Bankiem BTA. W 2009 roku, po konflikcie z prezydentem Nazarbayevem, Ablyazov został oskarżony o „defraudację środków banku”. Później Kazachstan zarzucił Ablyazovowi również „podżeganie do nienawiści społecznej” i „przygotowywanie ataku terrorystycznego”. Ablyazov uzyskał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii. Na wniosek Kazachstanu, który nie ma podpisanych umów ekstradycyjnych z większością krajów UE, Rosja i Ukraina również wszczęły postępowania karne przeciwko Ablyazovowi i jego współpracownikom (w tym również przeciwko Paraskevich). Rosja i Ukraina oskarżają Paraskevich o „defraudację środków kazachstańskiego Banku BTA” w ramach „grupy przestępczej Ablyazova”.

UKRAINA I ROSJA NIE ZGADZAJĄ SIĘ Z DECYZJAMI WŁADZ CZESKICH

W dniu 18.02.2014 r. Republika Czeska udzieliła Paraskevich ochrony uzupełniającej (jeden z rodzajów ochrony międzynarodowej). W dniu 16.02.2015 r. decyzją czeskiego MSW ten status Paraskevich został przedłużony do dn. 16.02.2017 r.

W dniach 07.06.2012 r. i 14.06.2013 r., odpowiednio, Ukraina i Rosja wysłały wnioski o ekstradycję Paraskevich. W dniu 18.03.2014 r. Ministerstwo Sprawiedliwości Republiki Czeskiej zakazało ekstradycji Paraskevich do Ukrainy. W dniu 28.03.2014 r. Sąd Okręgowy w Pilznie zakazał jej ekstradycji do Rosji.

Dwa lata później, w dn. 18.02.2016 r. Prokuratura Generalna Ukrainy, a w dn. 08.04.2016 r. Prokuratura Generalna Rosji ponownie zwróciły się do Ministerstwa Sprawiedliwości Republiki Czeskiej. Do powtórnych wniosków o ekstradycję załączono te same dokumenty, które zostały wysłane już wcześniej przez Ukrainę i Rosję (pochodzące z lat 2012-2013 r. postanowienia o przedstawieniu zarzutów i o aresztowaniu). Wnioski Ukrainy i Rosji mają podobne brzmienie i strukturę wypowiedzi.

Zastępca Prokuratora Generalnego Ukrainy Anatoliy Matios zauważył, że Czechy odrzuciły poprzedni wniosek o ekstradycję Paraskevich w związku ze „stanem bezpieczeństwa w Ukrainie”. Jednak w rzeczywistości Minister Sprawiedliwości Republiki Czeskiej powoływał się na wyroki sądów. M.in. Sąd Okręgowy w Pilźnie w dniu 02.01.2013 r. oświadczył, że fakty opisane w ukraińskich postanowieniach o wszczęciu postępowania karnego, są „bardzo mgliste”, a poza tym Ukraina nie może zagwarantować przestrzegania art. 3 (Zakaz tortur) i art. 6 (Sprawiedliwy proces sądowy) Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

W ponownym zapytaniu ukraińska prokuratura oświadcza, że Republika Czeska może dokonać ekstradycji Paraskevich, ponieważ „zgodnie z uzyskanymi poprzez kanały Interpolu informacjami, obecnie właściwe organy Republiki Czeskiej wydają Ukrainie osoby poszukiwane”. Ponadto, w dokumentach załączonych do wniosku o ekstradycję, śledczy MSW Ukrainy Aleksandr Piddubnyak jako argument powołuje się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w Czechach z dn. 26.05.2015 r. Sąd ten rozpatrywał jedną z apelacji Paraskevich z roku 2014 dotyczącej zwolnienia z aresztu. Jednak oprócz tego, Trybunał Konstytucyjny wyraził również opinię, że „możliwość istnienia deficytów w systemie wymiaru sprawiedliwości i w zakresie jednostek penitencjarnych” w Rosji i na Ukrainie „nie stanowi automatycznej przeszkody" dla ekstradycji osób do tych krajów.

W porównaniu z Ukrainą, władze rosyjskie ostrzej wypowiadają się w swoim wniosku o ekstradycję. W rzeczywistości Prokuratura Generalna Rosji skrytykowała decyzje sądów czeskich i rządu w sprawie Paraskevich. Zastępca Prokuratora Generalnego Rosji Sabir Kekhlerov wyraził niezadowolenie z powodu udzielenia ochrony uzupełniającej Paraskevich: „Władze czeskie w tej sprawie nie wnioskowały do nas o żadne informacje, w związku z czym uważamy, że właściwe organy Republiki Czeskiej zostały wprowadzone w błąd”. Warto zauważyć, że Prokuratura Generalna Rosji wnioskuje nie tylko o „wydanie Paraskevich”, ale również o jej „tymczasowe aresztowanie”, chociaż kwestia wyboru środka zapobiegawczego wykracza poza ramy wniosku o ekstradycję.

KORUPCYJNY WPŁYW KAZACHSTANU NA ŚLEDZTWO UKRAIŃSKIE I ROSYJSKIE

W dn. 04.09.2012 r. przedstawiciel kazachstańskiego Banku BTA Vojtech Trapl w liście do adwokata Paraskevich oświadczył: w zamian za „złożenie zgodnych z prawdą zeznań dotyczących działalności M. Ablyazova” Kazachstan może w jednej chwili umorzyć postępowania karne przeciwko Paraskevich w Ukrainie i w Rosji.

Takie nieograniczone „możliwości” Kazachstanu zostały potwierdzone przez opublikowaną w 2014 roku zhakowaną korespondencję urzędników kazachstańskich. Korespondencja potwierdziła, że przedstawiciele Kazachstanu przygotowywali dla ukraińskiego i rosyjskiego śledztwa projekty zarzutów wobec Ablyazova i Paraskevich, a także dawali inne wskazówki w tej sprawie. Władze Kazachstanu i Rosji koordynowały nawet „kontrolę nad procesami sądowymi”. W Rosji sprawę Ablyazova i Paraskevich prowadzą śledczy z „Listy Magnitskiego”, którzy grozili innym oskarżonym, zmuszając ich do „przyznania się do popełnienia przestępstw’ i „przyznania winy Ablyazova”.

Adwokat Paraskevich domagał się umorzenia postępowania karnego w Rosji, w związku z tym, że śledczy nie dostarczyli dowodów winy. W dniach 27.04.2015 r. i 04.09.2015 r. MSW Rosji odmówiło adwokatowi, informując, że prawo „nie nakłada na śledczego obowiązku” przedstawiania dowodów w treści postanowienia o przedstawieniu zarzutów. Zgodnie z art. 17 KPK FR, śledczy (podobnie jak sędzia) ocenia dowody według „wewnętrznego przekonania”, opartego na dostępnych dowodach, na prawie i „na sumieniu”.

W Ukrainie Kazachstan kierował śledztwem za pośrednictwem kancelarii prawnej „Ilyashev i Partnerzy”. Na przykład, według korespondencji, w dn. 02.08.2012 r. MSW Ukrainy Maksim Melnik otrzymał wskazówki od strony kazachstańskiej, że przesłuchanie oskarżonych w tej sprawie „powinno udowodnić”, że Paraskevich była jednym z „ludzi Ablyazova”, którzy rzekomo „zarządzali spółkami typu offshore”.

Dzięki rozgłosowi, jaki uzyskała ta sprawa, przeciwko śledczemu Melnikowi zostało wszczęte postępowanie karne pod zarzutem przekroczenia uprawnień. Postępowanie przeciwko Melnikowi wielokrotnie próbował umorzyć śledczy z Prokuratury m. Kijowa Sergey Khodakovskiy. Mogli nim sterować przedstawiciele strony kazachstańskiej (według opublikowanej korespondencji). Fundacja „Otwarty Dialog” na drodze sądowej doprowadziła do tego, że w dn. 23.07.2015 r. przeciwko śledczemu Khodakovskiemu zostało wszczęte śledztwo pod zarzutem przekroczenia uprawnień. Jednak w dn. 30.09.2015 r. Prokuratura m. Kijowa umorzyła postępowanie przeciwko swojemu własnemu śledczemu, nie informując o tym wnioskodawcy – Fundacji „Otwarty Dialog”. GPU zignorowała uwagi na temat obecności w mediach materiałów, które potwierdzają możliwe działania korupcyjne śledczego.

Władze brytyjskie władze odrzuciły żądania Ukrainy odnośnie ekstradycji Igora Kononko i Romana Solodchenko, którzy są oskarżeni w ramach tego samego postępowania, co i Paraskevich. W tej samej sprawie w Ukrainie został oskarżony również krewny Ablyazova, Syrym Shalabayev. Litwa udzieliła mu azylu politycznego w stosunku do Kazachstanu. W Litwie trwają obecnie procesy sądowe w sprawie rozpatrzenia wniosków Ukrainy i Kazachstanu o ekstradycję Shalabayeva. Podstawą dla wniosku ukraińskiego stało się kontrowersyjne pismo prokuratora Vladimira Guzyria, zamieszanego w głośne skandale korupcyjne. W konsekwencji Guzyr podał się do dymisji pod naciskiem opinii publicznej.

NADUŻYWANIE MECHANIZMÓW INTERPOLU I SYSTEMÓW WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI PAŃSTW UE

Możliwym celem ponownych wniosków o ekstradycję jest ograniczenie Paraskevich w zakresie swobody poruszania się, otwierania rachunków bankowych, znalezienia mieszkania lub pracy, a także wyczerpanie jej nowymi długotrwałymi procesami sądowymi. Wykonując polecenia Kazachstanu w sprawie Ablyazova, Rosja i Ukraina nadużywa mechanizmów Interpolu i systemu wymiaru sprawiedliwości państw UE.

Prawdziwe motywy wydania międzynarodowego listu gończego są wyjaśnione w dokumencie, przekazanym przez przedstawiciela Banku BTA Vojtecha Trapla adwokatowi Paraskevich: „Nawet w przypadku odmowy organom ścigania Ukrainy ekstradycji T. Paraskevich z Czech, międzynarodowy nakaz aresztowania wydały za nią organy ścigania Federacji Rosyjskiej, i taki sam nakaz wyda Ukraina, co utrudni Paraskevich poruszanie się i pobyt na terenie UE i innych krajów."

W dniu 31.03.2014 r. adwokat Маkhitkova złożyła wniosek do Interpolu o usunięcie nazwiska Paraskevich z listy osób poszukiwanych. Do tej pory, od ponad dwóch lat, Interpol nie odpowiedział na wniosek adwokata. W dniu 31.03.2015 r. czeskie MSW wydało Paraskevich paszport. Jednak istnieje ryzyko, że nazwisko Paraskevich może nadal figurować na niejawnej liście Interpolu.

We ukraińskim i rosyjskim wniosku o ekstradycję podane są te same gwarancje w sprawie Paraskevich: brak motywów politycznych ścigania karnego, ochrona przed torturami, zapewnienie sprawiedliwego procesu sądowego i odpowiednich warunków przetrzymywania, zapewnienie dostępu przedstawicielom dyplomatycznym Czech. Jednak te gwarancje są jedynie formalne, bezpodstawne i nie będą przestrzegane przez Rosję i Ukrainę.

Organizacje praw człowieka i dyplomaci stwierdzają sabotowanie reformy prokuratury i istnienie korupcji systemowej w organach wymiaru sprawiedliwości w Ukrainie. Pokazowe procesy sądowe w sprawie Savchenko i innych więźniów politycznych jeszcze raz potwierdziły, że Rosja nie zamierza uwzględniać stanowiska krajów świata cywilizowanego. Rosja coraz bardziej izoluje się i znosi u siebie pierwszeństwo prawa międzynarodowego. Nowe zmiany legislacyjne pozwalają Rosji uchylać się od wykonania decyzji ETPCz i innych trybunałów międzynarodowych, jeżeli „są one sprzeczne z Konstytucją FR”.

Międzynarodowe organizacje obrony praw człowieka i przedstawiciele Parlamentu Europejskiego wielokrotnie podkreślali polityczny charakter sprawy Ablyazova. Dziewięć państw UE udzieliło azylu współpracownikom Ablyazova, którym wysunięto te same zarzuty, co Paraskevich. О niedopuszczalności ekstradycji Paraskevich mówiły Amnesty International, Spolek Salamoun, Czeski Komitet Helsiński, posłowie do Parlamentu Europejskiego, a także ok. 20 parlamentarzystów czeskich, polskich i włoskich.

Posłowie do Parlamentu Europejskiego wielokrotnie wzywali nowe władze ukraińskie do zaprzestania angażowania się w ściganie polityczne ze strony Kazachstanu w ramach sprawy Ablyazova. Jednakże Ukraina nie odwołała wniosku o ekstradycję Ablyazova, wręcz przeciwnie, nasiliła współpracę z reżimami autorytarnymi Kazachstanu i Rosji w tej sprawie. Ukraina oświadcza, że Interpol odmawia wydania nakazu aresztowania Yanukovicha i poszczególnych jego współpracowników. Lecz jednocześnie wysiłki prokuratury ukraińskiej skierowane są nie na to, aby w odpowiedni sposób uzasadnić zarzuty wobec przedstawicieli reżimu Yanukovicha, lecz na ściganie, za pośrednictwem Interpolu, osób, które uzyskały status uchodźcy w Europie.

 

Sprawa Ablyazova i jego współpracowników nie jest jedynym przykładem trwającej współpracy Ukrainy z reżimami autorytarnymi. W dn. 17.04.2016 r. w Ukrainie został zatrzymany azerbejdżański obrońca praw człowieka Alovsat Aliyev, za którym Azerbejdżan wydał list gończy za pośrednictwem Interpolu na podstawie zarzutów o „kradzież” i „fałszowanie dokumentów”. Władze ukraińskie zignorowały fakt, że Niemcy udzieliły Alovsatowi Aliyevowi azylu politycznego. Do dn. 06.05.2016 r. Aliyev był przetrzymywany w nieludzkich warunkach w ukraińskim areszcie śledczym. Dopiero w dn. 10.05.2016 r., m.in. dzięki nagłośnieniu sprawy wśród społeczeństwa, Prokuratura Generalna Ukrainy odmówiła ekstradycji Aliyeva w związku z faktem, iż posiada on status uchodźcy.

Tolerowanie prześladowań reżimów autorytarnych przejawia się również w tym, że w ciągu ostatnich dwóch lat Ukraina systematycznie i bezzasadnie odmawia udzielania azylu obywatelom Białorusi i Rosji, którzy są ścigani za popieranie Euromajdanu. Np. w 2015 r. 86 Rosjan zwróciło się prośbą o udzielenie azylu, a zaledwie 11 z nich Ukraina udzieliła ochrony.

Niniejszym wzywamy władze Republiki Czeskiej do uwzględnienia informacji organizacji obrony praw człowieka odnośnie politycznego kontekstu ścigania Ablyazova, uwzględnienia skali korupcyjnego wpływu Kazachstanu, a także niesamodzielności ukraińskich i rosyjskich organów śledczych w tej sprawie. Wzywamy do odrzucenia powtórnych wniosków o ekstradycję, co do których już wcześniej władze czeskie wydały decyzje.

W celu  uzyskania bardziej szczegółowych informacji prosimy o kontakt:
Igor Savchenko – [email protected]
Lyudmyla Kozlovska – [email protected]

pobierz