Dlaczego Alijew insynuuje Nazarbajewowi finansowanie Kwaśniewskiego?
© mukhtarablyazov.org 01.03.2013

Doniesienia Rachata Alijewa o próbach finansowania kampanii do Europarlamentu, są próbą wytknięcia Nazarbajewowi jego brukselskich porażek. Ostatnie działania eurodeputowanych wsparły społeczeństwo obywatelskie w Kazachstanie i uderzyło w interesy dyktatora.

Alijew, były zięć prezydenta Kazachstanu, Nursułtana Nazarbajewa, w swojej karierze politycznej sprawował wiele ważnych funkcji – kierował partią Asar, był szefem policji podatkowej, wiceszefem Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego, dwukrotnie wiceministrem spraw zagranicznych. Dopóki pozostawał w łaskach prezydenta śmiało korzystał w przywilejów autokratycznej władzy. W tym czasie pojawiło się wokół jego osoby kilka zarzutów. W latach 2005 i 2006 był podejrzany między innymi o zaaranżowanie zabójstwa dwóch opozycyjnych polityków – Zamanbeka Nurkadiłowa i Ałtynbeka Sarsenbajewa. Sprawa jednakże została wyciszona ze względu na koligacje rodzinne z prezydentem. Dzięki politycznej bezwzględności przez wiele lat wymieniany był jako potencjalny następca obecnego prezydenta. Nazarbajew w celu odsunięcia Alijewa od życia politycznego dwukrotnie odprawiał go do Wiednia, gdzie pełnił funkcje ambasadora Kazachstanu w Austrii i przy OBWE. Zgubiły go zapowiedzi wzięcia udziału w wyborach prezydenckich w 2012 roku połączone z krytyką zmian w kazachstańskiej konstytucji, które umożliwiały obecnemu prezydentowi kandydowanie w kolejnych wyborach. Zaraz po nich Prokuratura Generalna Kazachstanu wszczęła przeciw niemu śledztwo w związku z głośną sprawą porwania dwóch dyrektorów Nurbanku na przełomie stycznia i lutego 2007 roku, a także w związku z wcześniejszymi oskarżeniami o zabójstwo dwóch opozycjonistów. Kilka dni później zdymisjonowano go ze stanowiska ambasadora Kazachstanu w Austrii i przy OBWE oraz rozesłano za nim międzynarodowy list gończy. Aresztowała go policja austriacka, jednakże wbrew stanowisku Kazachstanu, został zwolniony za kaucją w wysokości miliona euro i pozostał na terytorium Austrii. Kilka tygodni później otrzymał informację o rozwodzie i przeniesieniu jego udziałów w Nurbanku na rzecz byłej żony Diarigi i syna Nuralego, pozbawiono go także wpływów w telewizji KTK i gazecie „Karawan”.

Obecnie Alijew ma po Ablyazovie w Kazachstanie status wroga publicznego numer 2. Kilka lat temu zasłyną z publikacji pt. "Teść Chrzestny" poświęconej Nazarbajewowi. Nie zaprzestaje w atakach na rządzący Kazachstanem układ klanowy powiązany z Nazarbajewem. Doskonale orientuje się w relacjach Kazachstan-Europa. Ostatnio w obliczu coraz silniejszej jest presji ze strony Kazachstanu na jego osobę decyduje się na coraz mocniejsze kontrataki. Zarzut finansowania Europy Plus, mimo znaczącego oddalenia od realności, miał za zadanie uderzyć w słaby punkt polityki Nazarbajewa –relacje Kazachstanu z Europą.

W ubiegłym roku na relacje Kazachstanu z Unią Europejską uderzający wpływ miały dwie rezolucje Parlamentu Europejskiego (z 15 marca i z 22 listopada 2012 r.). Kazachstan został w nich wezwany do zaprzestania represji w polityce wewnętrznej, a od postępów na tym polu uzależniono dalsze postępy w negocjacjach nowej umowy o partnerstwie i współpracy gospodarczej pomiędzy UE a Kazachstanem. Rezolucje powstały one dzięki silnemu zaangażowaniu polskich eurodeputowanych i wsparciu Fundacji Otwarty Dialog. Zostały uchwalone na podstawie licznych, udokumentowanych doniesień o drastycznym pogorszeniu się stanu przestrzegania wolności słowa i szeroko rozumianych praw człowieka, w szczególności praw obywatelskich w ostatnich dwóch latach w Kazachstanie. Kazachstan jest obecnie stroną ponad 60 konwencji międzynarodowych o prawach człowieka i pokrewnych, a przejmując prezydencję w OBWE w 2010 r. zobowiązał się do wdrożenia daleko idących reform na drodze demokratyzacji i rządów prawa.

Unia Europejska jako całość pozostaje główny partnerem handlowym Kazachstanu. Negocjacje nowej umowy o współpracy są prowadzone przez Komisję Europejską, która jest zobowiązana uwzględniać rekomendacje Parlamentu Europejskiego. W zaistniałej sytuacji rezolucje są skutecznym narzędziem wpływu na politykę elit rządzących - po rezolucji 15.03.2012 r. wolność odzyskało kilku aresztowanych dziennikarzy i działaczy organizacji pozarządowych, aresztowanych i oskarżonych o wzniecanie nienawiści społecznej. Obok bezpośredniego wpływu na negocjacje, dla Kazachstanu istotne są także koszty wizerunkowe, podważające pieczołowicie budowany wizerunek lidera reform, kultywującego europejskie wartości w Azji Centralnej.

  • Reakcje świata